905 Obserwatorzy
21 Obserwuję
cyfranek

Cyfranek - Cyfrowe Czytanie

cyfranekblog@protonmail.com - rynek e-booków, czytników książek: Amazon Kindle, PocketBook, Tolino, Rakuten Kobo, Bookeen Cybook, Icarus, Nolim, Sony, TrekStor, Dibuk Saga, Nook, Onyx Boox. 

Doceniasz moją twórczość? Postaw mi kawę...

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Kindle z niemieckiego oddziału Amazon teraz dostarczy Czeska Poczta

Dzięki czeskiemu pośrednikowi, firmie mailboxde.com, przesyłającemu do Polski przesyłki z Niemiec, mamy możliwość kupowania bezpośrednio w niemieckim Amazonie. Oficjalnie czytniki Kindle przeznaczone na niemiecki rynek nie są wysyłane do Polski. Ale można je wysłać do Zittau, a stamtąd trafiały do nas za pomocą na przykład Poczty Polskiej. Jednak niedawno cennik wysyłki naszą pocztą zniknął z oferty mailboxde. Postanowiłem więc przetestować kolejną opcję, jak działa Česká pošta.

 

Teraz paczki z amazon.de mogą do nas trafić z tej sortowni w Libercu (zdjęcie: http://maps.google.com)

 

Co było a nie jest...

W listopadzie napisałem o tym, jak zamawiać Kindle z Niemiec. To wciąż sposób na zakup najtańszego czytnika Amazonu z dostawą do Polski. Szczególnie, że najtańszy model Kindle (recenzja tutaj) kosztuje obecnie 49 EUR (promocja kończy się 18 II 2015 r.). Z kolei Kindle Paperwhite 2 na rynku niemieckim (99 EUR) wciąż ma najlepszy stosunek ceny do możliwości. Jako najlepszą opcję wysyłki wskazałem wtedy paczkę polskiej poczty. Przetestowałem ten sposób i działało sprawnie. Przesyłka z księgarni trafiała bezpłatnie do Zittau (Żytawa) na terenie Niemiec. Tam była w naszym imieniu przyjmowana i przewożona do Urzędu Pocztowego w Bogatyni. Dalsza wysyłka odbywała się już na terenie naszego kraju, według krajowej taryfy i procedury.

 

Jednak coś się popsuło. Najpierw mailboxde wprowadził wysyłkę z Bogatyni tylko dwa razy w tygodniu, a w końcu całkiem z tej możliwości zrezygnowano. Wysłałem zapytanie do mailboxde, dlaczego tak się stało i czy wysyłka z Polski całkiem zniknęła z ich oferty. Otrzymałem dość lakoniczną odpowiedź, że współpraca z Pocztą Polską została zakończona z powodu „pewnych problemów”. Nie wiem nic o biznesowej współpracy z naszą pocztą, na poczcie w Bogatyni nigdy nie byłem. Ale jako zwykły klient mam już trochę doświadczenia w kontaktach z naszym „narodowym operatorem pocztowym”. Mogę więc sobie wyobrazić taki obrazek, że podjeżdżający raz po raz pod pocztę na chwilę przed zamknięciem urzędu jakiś namolny Czech z furą paczek nie wzbudzał entuzjazmu wśród pracujących tam osób. Pewnie się mylę, a wyobraźnia podsuwa mi obrazy z zamierzchłej przeszłości, jednak coś mi też podpowiada, że tak to mogło wyglądać.

 

Nie pozostało nic innego jak przetestować kolejną możliwość - wysyłkę z Czech. Tak też zrobiłem. Mogę potwierdzić, że to działa. A jak? Już piszę...

 

Česká pošta radę daje - Poczta Polska... trochę odstaje

Najpierw kilka liczb a później jeszcze kilka liczb. Kindle 7 w oryginalnym pudełku waży 0,45 kg. Jest to idealna waga do przesyłek, ponieważ do 0,5kg przesyłki z maiboxde są najtańsze. Mamy obecnie do wyboru dwie tanie opcje wysyłki: Czeska Poczta oraz poczta Niemiecka. Wysyłka półkilogramowej paczki z Niemiec (ubezpieczenie do 35 EUR) kosztuje obecnie 6,66 EUR (plus 2 EUR za obsługę przez pośrednika). Wersja czeska jest trochę tańsza. Cennik mailboxde przewiduje wysyłkę z Liberca w cenie 6,09 EUR (plus 2 EUR za obsługę przez pośrednika).

 

Tak więc przesyłka paczką Poczty Polskiej kosztowała mnie w grudniu 2014 dokładnie 5,87 EUR a obecnie taka sama przesyłka z Czech powinna być z cenie 7,87 EUR.

 

Naklejka adresowa Czeskiej Poczty

 

Mogę potwierdzić, że paczka doszła :) Czeska Poczta się spisała. 12 II 2015 r. otrzymałem z mailboxde list, że moja paczka została wysłana. I faktycznie, w rejestrze czeskiego operatora pojawił się wpis, że przesyłka znalazła się w sortowni w Libercu o 17:36. Po siedmiu godzinach, tuż po północy została odprawiona z Pragi do Polski.

 

Tu zaczyna się kolejna odsłona dramatu. Paczka dotarła do WER Warszawa tego samego dnia (hmmm... piątek - trzynasty lutego) przed południem, a więc po niespełna jedenastu godzinach od wysłania z Pragi. Nie opuściła W-wy tego samego dnia. Spokojnie przeleżała do poniedziałku. Ale jak już wyjechała z W-wy, wszystko ruszyło znowu z kopyta. We wtorek rano listonosz dostarczył mi przesyłkę.

 

Zapis śledzenia przesyłki (źródło: http://emonitoring.poczta-polska.pl)

 

No i jeszcze jedno. Wiele osób pamięta zamierzchłe czasy, gdy w zasadzie każda przesyłka dostarczona do Polski „nadeszła z zagranicy uszkodzona”. Myślałem, że te czasy mamy już za sobą. Jednak w pudełku, które do mnie dotarło był niewielki otwór, akurat taki, żeby zobaczyć co jest w środku. Nie zauważyłem tego podczas odbioru, ze środka nic nie zginęło, ale jednak poczułem się o ładnych kilka lat młodszy i przypomniały mi się „stare czasy”.

 

Przypomniały mi się dawne czasy, kiedyś takie dziury opisywano na poczcie jako „przesyłka nadeszła z zagranicy uszkodzona”

 

Podsumowując. Rezygnacja firmy mailboxde.com ze współpracy z Pocztą Polską ma wpływ na wygodę zakupów. Wydłuży się czas oczekiwania na przesyłki z niemieckiego Amazonu. Paczki, jako zagraniczne, mogą też być obarczone większym ryzykiem w czasie transportu. Ale to działa :)